www.forummastodont.fora.pl

grazynka4

Witaj kirs!
masz rację , wiadomości to zbitka wszystkich newsów ,im bardziej tragiczny ,tym czytelność większa.
Zeby spalo sie dobrze ,nie nalezy czytać żadnych wiadomości , lepiej komedię ogladnąc.
O myszce muszę pomyśleć , bo ta wariuje , zużyla się .
Aha . czytam ostatnio komentarze na Wprost , ciekawe jaki będzie ten Wprost bez Lisa?

1234kirs

Może się nie znam całkiem ale nie zauważyłam zmian w pismie w zalezności od głownego red. Z drugiej strony nie czytam wprost zbyt czesto. Jedyne co mnie naprawde interesuje to żeby ktoś przywrócił forum. to tutaj jest bardzo miłe i przyejmne tylko jakby mało ludzi i mało wpisów a najmniej wpisów o czyms co daloby szanse na dyskusję.Także czakam i mama nadzieję !
zauważyłaś jaki szum zrobił sie woków Czubaszek? Jażeli tego chciala to brawo natomiast jezeli nie to na przyszlosc powinna bardziej uważac co mówi.....

grazynka4

Od lat czytałam Wprost ,byłam wierną czytelniczką ,od Lisa ,,bardzo lewackie i jednostronne dlatego przestałam kupować i czytać.
Nie wiem,czy przewrócą stare forum, można było faktycznie pisać swoje tematy,dyskutować i więcej:), było fajnie , szkoda ,ze tak nas potraktowali po tylu latach .

Co do Czubaszek , jest otwarta ,powiedziała co czuje
,takie ma wartości ,taka jest. Miała taką potrzebę , znam ja jedną Dorotkę , która ,też uważa ,ze dzieci nie zawsze gwarantują starości , mieszka sobie z murzynem i pięknym rasowym psem , do szczęścia jej dzieci nie są potrzebna - tak mówi.
I nikt ją za to nie krytykuje , mieszka blisko mnie , odwiedzamy się , ma sporo dobrych znajomych ..nie słyszałam ,żeby ktoś jej zarzucał niemoralność.O aborcji nie chwaliła się , bo po co.
Kobieta udziela się na rzecz środowiska i jest lubiana przez nas.

Czubaszek zaskoczyła swoją spowiedzią , mnie egoiści nie ruszają . Ciekawe jak odnosiła się do swojej mamy,Matki Polki ?

1234kirs

Czytałam jej książke. Nie była dzieckiem szczególnei kochanym i hołubionym w odróżnieniu od swojej siostry.Ale kiedy jej mama była juz stara i chora przykładnie sie nią opiekowała....

grazynka4

Wiesz o czym pomyślałam , może spróbować napisać do M.Lisieckiego o powrót Hyde Park , popiszemy ,że było wyjątkowo i ,że na innych portalach jak gazeta prawna, dziennik itp istnieją fora z Hyde Park.
Ja i Ty , zach też może się przyłączy .

nic to nie kosztuje przecież.
pa.

1234kirs

No pewnie. Mamay sie podpisać-dopisac czy każdy ma smarowac oddzielnie?

grazynka4

Chyba oddzielnie ,Ty z Warszawy to możesz nawet tam wpaść z wizytą. Smile

Na zbiorówkę jest nas za mało tu.

grazynka4

[link widoczny dla zalogowanych]
kontakt

1234kirs

To nasmaruje dziś bo w niedzielę to forum nie chodziło aż sie przestaszyłam żecałkiem zdechło Wink

Whitney sie zmarło - nie pożyła sobie, biedaczka.Najbardziej podobała mi się tak przed 30-tką.Była oszałamiajaca. Nie dośc że piękna to jeszcze obdarzona niesamowitym wdziekiem.A piosenki podobają mi sie cały czas....jak i wszystkim innym

A tak zupełnie z innej beczki tzn. z pogrzebu Wisławy Szymborskiej - (żeby było jasne - cześc i chwała naszej noblistce z tytułu wspaniałej twórczości !).Ale co to za gadki na pogrzebie że siedzi z Ellą Fitzegarld i kawę pije i fajki pali? Zgodnie z przekonaniami nieboszczki zapadła sie ona w nicośc i co najwyżej...gnije !

grazynka4

Ja zajęta bardzo ,czasem myślę sobie ..Po co to wszystko..?

Whitney miała wszystko i tak zmarnowała "to wszytko ".Zadziwiające ,że jedni chcą bardzo żyć ,walczą z chorobą dzień po dniu z wielką nadzieją ,ze pokonają chorobę i będą cieszyć się tym pięknym światem.

No tak, bo przecież Oni n ie umarli , przeszli na drugi brzeg ..zostawili swoje doczesne szczątki w ziemi by fajczyć tam gdzieś i popijać kawę.
cholera , gdyby tak każdemu było dane robić "TAM" to co za życia dawało radość ..he he wyobraź sobie !

Ja się zaraz zapadnę w swoje pielesze , na dobranoc
życzę wszystkim walentynkowego każdego dna.

Śledzę poczynania Rzadu , ta oaza obiecuje, manipuluje umysłami ,nawet dziś bezrobocie zlikwidowali ,te za 8 lat ma się rozumieć.

1234kirs

Jak tam walentynki ? My byliśmy w kinie.Ostatnio jest dużo fajnych filmów. Od rodzinnie słodkich mupetów bo wnikliwą obserwacje polityki od strony mechanizmów Idy marcowe i od strony ludzkiej Żelazna dama. Jeszce mi została Dziewczyna z tatuażem i zastanawiam się nad Sponsoringiem.
Nie pójdę na W ciemności i Róża. Wiem że dobre, może nawet doskonałe, ale podobno bardzo brutalne.A ja nie mam ochoty na pobranie bardzo brutalnych filmów.
Co do Whitney.Czy ja wiem czy miała wszystko ? Momentami na pewno ale na codzień to ponoć nałogi, kłopoty i jeszcze od czasu do czasu mąż pięścią udowadniał, że kocha.......
Ale śpiewała cudnie

grazynka4

Mój Walentynek był daleko ,ale juz o 8 30 w Walentego miałam kosz walentynkowych smaków z kwiatuszkiem ..romantycznie .

Nie mam czassu na kino , nawet nie lubię ,jak mam wybierać to Teatr Kochanowskiego w Opolu , mam w planie na marzec dwa spektakle "Zmierzch Bogów " i " Szczęśliwe dni ".
Whitney wybrała świadomie swoją drogę.
W stronę morza - piękny wzruszający film , Ramon cudny człowiek , chciał umrzeć ,bo.....
Eutanazja http://www.youtube.com/watch?v=krWuHKkeHiA

grazynka4

Myślę o wiośnie !
250 obrotów z hula hop YES YES YES ! zaczynałam 4 tygodnie temu od 3 Smile

całkiem niezłe te moje tortury .
A tak , to dziś sobota i w ostatnią sobotę karnawału będziemy się bawić do rana ( chyba ).

Wam, też życzę samych przyjemności .

1234kirs

żyjesz grażynko ? Jak tam krnawałowy ubaw ?

grazynka4

Żyję ,zabawa była przednia,miałam nawet strój karnawałowy na sobie , kostium tancerki UWAGA ! tańca brzucha ..skromny dość ,i przez tą skromność kostiumu wzięli mnie za hipiskę
dobre było , dopiero po tańcu co niektórzy się skapowali.
A było fajnie ,super.

kiedy ta zima odejdzie ja zbankrutuję ,już 4 tony poszło.

Przez te tanie zastępcze leki refundowane ,ludzie zaczynają mieć poważne kłopoty, stykają się ze śmiercią ..obłęd.
moją znajomą ratowali w domu ,po dwóch tabletach antybiotyku , Michałek o ,którym piszą na wp.pl miał taką samą zapaść

Pamiętaj o tym , w razie choroby !