www.forummastodont.fora.pl
Forum dla ludzi w średnim wieku 40 - 60 lat.
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.forummastodont.fora.pl Strona Główna
->
Karczma "Drapeau Noir"
Zmień post
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
[quote="bons baisers de Russie"][quote="gargantua"] A honor i sarmatyzm, to pojęcia, które nagle wykwitają i są nazywane po imieniu w sytuacjach ekstremalnych, chociaż istnieją cały czas w szarej rzeczywistości, a jednak zdajemy sobie sprawę o tych pojęciach dopiero, gdy zostajemy przyciśnięci przez rzeczywistość.[/quote] Nie do końca Ciebie, Franku, rozumiem. Czy mógłbyś podać jakiś przykład? Pozdrawiam.[/quote] Taniu, te frazę "wyrwałaś" z szerszego kontekstu, lecz mniejsza z tym. Jeśli liczysz, ze podam ci tutaj przykłady z chwalebnej polskiej przeszłości, to chyba nie o to chodzi. Myślę, ze bliższe byłoby opisanie zdarzenia z mojego własnego życia, bo przecież (przynajmniej ja) bardziej zawierzam swoim przeżyciom, niż historycznym alegoriom. A miałem na mej drodze sporo epizodów, które można zaliczyć do sytuacji ekstremalnych, lecz to było wkalkulowane w działalność...zawodowa, bo widzisz człowiek orężny przyzwyczaja się do niebezpieczeństwa i to co laikom wydaje się "ostra jazda", dla sołdata jest zwykłym życiem. Ale mimo to rzeczywistość potrafi zaskakiwać. Pokrętnie to wszystko tłumaczę, bo pisząc post do ciebie zastanawiam się na tym, co uchodzi opowiadać kobiecie i co nie jest aby zakazane opowiadać w miejscu publicznym, a poza tym musi być w tym i o moim rozumieniu honoru i o duchu sarmackim. Sarmacki duch kojarzy się wielu moim rodakom z zamiłowaniem do picia bez opamiętania i trzydniowych obiadów, a honor kojarzą z Kodeksem Bodziewicza i kwita. Każdy żyje, jak mu wychodzi (albo nie) i nie szuka chwil zwątpienia, czy aby postępuje honorowo, bo jeśli chodzi o duch sarmacki, to już wyżej napisałem, jak jest rozumiany. Dobra, a teraz poważnie... Gość w dom, Bóg w dom, to było u mnie zawsze na pierwszym miejscu, zwłaszcza dla gości spodziewanych i tu często rzeczywistość mnie zaskakiwała ponieważ moja wylewność (gościnność) była brana raczej za słabość niż za zaletę i tu trzeba było wiele samozaparcia by wytrwać honorowo przy swoiście rozumianych sarmackich zasadach gościnności i dać gościowi "po mordzie" dopiero za progiem, hehehe Nie, znowu jestem niepoważny i pewnie wyjdzie z tego wielostopowiec. pozdrawiam cie Taniu i przepraszam za brak powagi. :wink:
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
----------------
Proza
Regulamin
Hyde Park
Forum bavardage
Dla przelotnych czytaczy
Forum zyczen okazjonalnych
Kulinaria: warzone, pieczone i co tam Chantal uważa
Karczma "Drapeau Noir"
Forum Wprost (post mortem)
Wygnani z Salon24.pl
geostat
horloge
Glob
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin